Opis przemian zachodzących w sankturium w Delfach na przestrzeni wieków.

 
 
 

Rozwój sanktuarium

Legenda o przedhelleńskim pochodzeniu miejsca kultu Apolla udokumentowana jest przez znaleziska archeologiczne sprzed XVIw. p.n.e. Ułamki naczyń datowane na ten okres świadczą o początkach osadnictwa, nie rozstrzygają jednak, czy miejsce to było już wtedy wyrocznią. Jednak już w czasach mykeńskich (XIVw. p.n.e.) kult Apollina i wyrocznia w Delfach zaczęły zdobywać popularność w świecie greckim. Po przybyciu do Grecji Dorów (XIIw. p.n.e.) sanktuarium znalazło się w centrum luźnego związku 12 greckich miast-państw, zwanego Amfiktonią Delficką. Większość badaczy przypuszcza, że wyrocznia delficka ugruntowała się w  VIIIw. p.n.e., kiedy fundatorzy nowych kolonii w zachodniej części Morza Śródziemnego, w Azji, Afryce czy nad Morzem Czarnym konsultowali z Pytią konkretne lokalizacje. Tereny Amfiktoni należały jednak do pobliskiego miasta Krissy, które w miarę wzrostu rangi wyroczni wymuszało coraz większe daniny od pielgrzymów. Dopiero w VIw. p.n.e. Amfiktonia zdecydowała się przerwać ten proceder. Wybuchła pierwsza z kilku świętych wojen. Delfy zostały oderwane od Krissy i stały sie niezależnym polis, które w ciągu kilkudziesięciu lat przerodziło się w jedno z największych sanktuariów Grecji.

Mity o potworach, herosach i bogach leżały u podstaw greckich wierzeń. Bogowie kontrolowali ludzki los. Dla Greków poznanie tego co szykują dla nich boscy władcy stało się istną obsesją. Jeśli ktoś w starożytności chciał poznać przyszłość, dowiedzieć się co szykuje dla niego los, istniało tylko jedno miejsce, gdzie mógł się skontaktować z bogiem. Tym miejscem były Delfy. Przesądni Grecy konsultowali z wyrocznią praktycznie wszystko. Wyrocznia delficka była ostateczną instancją. Rozwiązywano tam kwestie polityczne - np. czy rozpocząć wojnę, oraz całkowicie prywatne - chociażby: czy jestem ojcem mojego dziecka. Święte miejsce otoczone było stromymi urwiskami. Dotarcie do Delf wymagało pokonania długiej drogi przez góry lub odbycia podróży morskiej do północnych wybrzeży Zatoki Korynckiej. Pomimo trudności wędrówki, tysiące Greków ściągały do Delf, aby móc usłyszeć słowa boga, w którego imieniu przemawiała kapłanka Pytia. Paradoksalnie w greckim świecie zdominowanym przez mężczyzn, najbardziej wpływowy głos - wyroczni delfickiej - należał do kobiety. Pielgrzymi, którzy chcieli się poradzić wyroczni przybywali aż z Egiptu i Syrii. Miasta greckie miały często swoje własne lokalne wyrocznie, jednak wyrocznię delficką poważano najbardziej, bo bezpośrednio przekazywała słowa boga. Wdzięczni goście wyroczni stawiali w sanktuarium brązowe posągi, pomniki i skarbce na chwałę Apollina. Przedsięwzięcie zaczęło przynosić dochody. Wyrocznia zapewniała olbrzymie zyski. Delfy stały się tak ważne, że każde greckie polis chciało tam zaznaczyć swoją obecność, wznosząc np. charakterystyczne skarbce. Sanktuarium pełne było skarbów, teoretycznie złożonych w ofierze bogom, a w praktyce służących chwale człowieka. Delfy stały się centrum greckiego świata i wspaniałym miastem. Rzymski historyk Pliniusz opisał aż trzy tysiące znajdujących się tam budowli i pomników. Najwspanialszą była świątynia Apolla, wznosząca się w centrum kompleksu wyroczni.

W Atenach w VIw. p.n.e. pewien polityk z rodu Alkmeonidów o imieniu Klejstenes zapragnął wykorzystać wyrocznię dla swych własnych celów. Potrzebował poparcia. Zdecydował się więc na budowę świątyni w miejscu, gdzie pojawiał się słodko pachnący obłok, na miejscu tej, która spłonęła w 548 r. p.n.e. Budowę rozpoczęto w 515 r. p.n.e. Pierwszy etap prac polegał na wzniesieniu muru oporowego, podtrzymującego masywny taras o wymiarach 22x65 m. Kolumny wykuto z miejscowego wapienia. By przypodobać się Apollinowi Klejstenes z własnej kiesy zapłacił za wspaniałą marmurową fasadę budowli. Był pewien swego. Zamierzał zyskać poparcie wyroczni i tym samym zdobyć polityczną władzę w Atenach. Miał rację, legenda mówi, że bogowie otoczyli Klejstenesa opieką, pomagając mu w karierze. Budowę świątyni ukończono w 510 r. p.n.e., a kilka lat później Klejstenes objął przywództwo w Atenach i rozpoczął tam wielkie reformy demokratyczne.

Świątynia Apollina znajdowała się w centrum Świętego Kręgu. Miał on kształt zbliżony do trapeza. Otoczony był murem i przecięty sześcioma tarasami, które łączyła Święta Droga. Po obu stronach drogi ustawione były pomniki wotywne (dziękczynne) i skarbce. Na poszczególnych tarasach znajdowały się portyki, sala spotkań, teatr, w którym odbywały się konkursy poetyckie podczas igrzysk pytyjskich i wiele innych budowli. Oprócz Świętego Kręgu w skład kompleksu wchodziły święte źródło Kastalskie oraz - sanktuarium Ateny Pronaja - „strażniczki świątyni” - obecnie nazywane Marmaria.

wstecz dalej

 
 
LICZNIK LICZNIK LICZNIK LICZNIK LICZNIK LICZNIK LICZNIK LICZNIK