Zjeżdżamy autokarem do nowego portu na Santorynie. Droga wiedzie serpentynami i co chwilę widać białe zabudowania Firy, a czasem nawet, lekko zamglone, domki w Ia. |
Zjeżdżamy autokarem do nowego portu na Santorynie. Droga wiedzie serpentynami i co chwilę widać białe zabudowania Firy, a czasem nawet, lekko zamglone, domki w Ia. |