Na leżaku (24 z 60)
|
Prawie w całej Zatoce Panormos plaża jest kamienista (choć formalnie to gruby żwir) - na brzegu i w wodzie. Do kilku metrów od brzegu były to takie same małe (kilkucentymetrowe), płaskie kamyczki jak na brzegu - można było spokojnie wejść bez obuwia. Kawałek dalej, kiedy woda sięgała piersi, kamienie robiły się większe i trochę śliskie - tu już przydawało się obuwie. Ale nie było niezbędne (jeżowców też nie ma).
|