Szyba
|
To zdjęcie nie jest mojego autorstwa. Publikuję je bez zgody i wiedzy jego właścicielki.
Mam nadzieję, że mi to wybaczy. Na swoje usprawiedliwienie mam fakt, że zdjęcie
robił Grzesiek - którego zgodę mam ;) - aparatem naszej współpasażerki, która chciała
być uwidoczniona na tle rozbitej szyby. Zdjęcie to tak skadrowałem, że jej
postać została „wycięta”.
|